Wędrujesz plażą po miękkim piasku
Gdzie fale pieszczą nagie stopy
Gubisz swe myśli w szumiących muszelkach
Jakby przypadkiem, bo brak ochoty
Lato powoli już odchodzi
Za siódme morze i siódmą górę
Żegnane krzykiem nadmorskiej mewy
Odlatującej w burzową chmurę
W źrenicach oczu blask jantaru
Klamrami westchnień upięte włosy
Radość z uśmiechem tańczy na wietrze
Piękna syrenka z Neptunem bosym
I z echem fal już w głos powtarzasz
Zaklęć tysiące na przyszłe dni
Czułymi słowy kogoś oplatasz
Żeby mu spełnić najskrytsze sny
/żródło - Internet, autor - Ina20/
***
Pozostajemy w klimacie nadmorskim, gdyż wciąż trwa piękne lato, a wszyscy, którzy mieli okazję wypoczywać nad Bałtykiem, na pewno długo będą wspominać tegoroczne gorące dni, pachnące morską bryzą i słońcem.
Tym razem mamy dla Was portretowe kadry ślicznej Darii. Sesja miała miejsce na molo w Juracie, zwanej królową Bałtyku.
"W pewnej chwili rozwarły się fale morza i wynurzyła się z nich młoda nadzwyczaj urokliwa dziewczyna. (...) - Nie lękajcie się - odezwała się (...) melodyjnym głosem - jestem królową tej wody. (...) Zwą mnie Jurata."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz