środa, 15 kwietnia 2015

Calineczka


Dziś poznałam z bajki małą Calineczkę,
Narodzoną w kwiatku, śliczną panieneczkę.
W łupinie orzecha łóżeczko swe miała,
A na płatku tulipana po wodzie pływała.

Stara wstrętna żaba w nocy ją wykradła,
Dla syna zawiozła w dalekie mokradła.
Żoną brzydkiej żaby wkrótce zostać miała,
Lecz tego nie chciała i bardzo się bała.

Małe rybki jej pomogły, motyl wywiózł w dal,
Bo im wszystkim było Calineczki żal.
Na ogromnym liściu ciągnął ją motylek,
Była już bezpieczna, ale tylko chwilę.

Wielki czarny chrabąszcz do lasu ją wziął,
Wszystkim się pochwalił przyszłą żoną swą.
Panny chrabąszczówny wygląd jej wyśmiały,
Bo od Calineczki więcej nóżek miały.

Całe lato sama w lesie przebywała,
A gdy zima przyszła do drzwi myszy zapukała.
Mysz małą dziewczynkę do domu wpuściła,
Nakarmiła ją, ogrzała, na dwór nie puściła.

A sąsiadem ich był niewidomy kret,
Który się zakochał w Calineczce wnet.
W korytarzu kreta jaskółkę spotkała,
Leżała zmarznięta, więc o nią zadbała.

Wiosną jaskółeczka sama odleciała,
Bo dziewczynka myszy zostawić nie chciała.
W końcu się zgodziła żoną kreta zostać,
Lecz ciężko jej było ze słonkiem się rozstać.

Gdy już się ze światem pięknym pożegnała,
Nagle głos jaskółki w górze usłyszała.
Zaniosła ją ona do cudnej krainy,
Gdzie słońce, gdzie kwiaty, gdzie piękne doliny.

Spotkała tam elfa małego, jak ona.
Jest teraz szczęśliwa i zadowolona.
Żyje pośród elfów, bardzo jej życzliwych, 
Nie chce już pamiętać, dni swych nieszczęśliwych. 

/Opowieść o Calineczce, Graża/

***

Do naszej bajkowej krainy zawędrowała dziewczynka o delikatnej urodzie i niezwykłym wdzięku. 
Poznajcie Weronikę w roli Calineczki, dzięki której mamy za sobą kolejną fantastyczną sesję zdjęciową i możemy się z Wami podzielić kolorowymi, wiosennymi kadrami.





Tutaj (kliknij) znajdziecie szczegóły dotyczące dostępnych pakietów zdjęciowych sesji dziecięcych. Wszystkich zainteresowanych zarówno sesjami w studio, jak i w plenerze, prosimy o kontakt telefoniczny lub mailowy.

poniedziałek, 13 kwietnia 2015

Jaś i Małgosia


W ciemnym borze,w ciemnym lesie
Z wielkimi drzewami
Szło ścieżkami dwoje dzieci
Byli w lesie sami

Jaś z Małgosią w strasznym borze
Chyba zabłądzili
A słoneczko już powoli
Do snu głowę chyli

Nagle patrzą i nie wierzą
Chatka w lesie stoi
Może znajdą w niej schronienie
Ktoś ich strach ukoi

Lecz nie zwykła to jest chatka
Bo cała z piernika
Stoi Jaś stoi Małgosia
Z głodu ślinę łyka

Więc podchodzą, łamią daszek
Co to był z piernika
A tu nagle Baba Jaga
Swoje drzwi odmyka

Wielkie oczy otworzyła
Krzyczy strasznym głosem
Aż zgarbiła się ze złości
Macha długim nosem

Jedną ręką chwyta Jasia
Drugą zaś Małgosię
Ciągnie zaraz ich do chatki
Jak ciągnęła prosię

Wielki gar już nastawiła
Ogień roznieciła
Oj TY głupia Baba Jago
O czym żeś Ty śniła

Że Ty sobie ugotujesz
Jasia i Małgosię
Przecież to są małe dzieci
A nie żadne prosię

Jaś z Małgosią w wielkim strachu
Klęczą już w rozpaczy
Że ich Baba ugotuje
Nikt ich nie zobaczy

Nagle dzieci się zerwały
Do drzwi podskoczyły
Otworzyły je szeroko
I już w lesie były

Uciekają bardzo szybko
Wszystko aż się kurzy
A ja kończę moją bajkę
Bo się bardzo dłuży

Pamiętajcie drogie dzieci
Nie chodźcie po lesie
Bo tam Baba Jaga mieszka
Straszna jak wieść niesie

/Jaś i Małgosia, Andrzej/

***

Poznajcie bohaterów naszej dzisiejszej bajki, sympatyczne rodzeństwo lubiące zabawę i przygody. Dzięki otwartości i doskonałym humorom dzieciaków, sesja znakomicie się udała i zaowocowała interesującymi kadrami. Chatki z piernika niestety zabrakło, ale w roli łakoci świetnie sprawdziły się zdrowe i smaczne jabłka.








sobota, 4 kwietnia 2015

Alleluja!


"Bóg dał nam nadzieję, że będziemy przez Niego ponownie ożywieni."
/2Mch 7,14/

"Aby dojść do nieba, trzeba oderwać się od ziemi."

/św. Teresa od Jezusa/

***


piątek, 3 kwietnia 2015

Zajączek


Noc minęła, wstaje słońce,
A zajączek jak zajączek,
Wyszedł: z nory i na łące
Kica, skacze, mały pączek.

Uszka stoją, i słuchają.
To jest sprytu jego część
Oczy też bacznie zerkają.
By wilk go nie zdążył zjeść

On zbyt wilka się nie boi
Cieszy się zielenią, traw
Kiedy zbłądzi pośród kniei
Na polance szczypie szczaw!

/Zajączek, Violam/

***
Odwiedził Was już wielkanocny zając? Jeśli nie, u nas spotkacie go na pewno.
Poznaliście już małą Weronisię jako uroczego kurczaczka, a dziś przedstawiamy Wam naszą modeleczkę w roli skaczącego po łące, radosnego zajączka. 
Miejcie piękne i wesołe święta!








czwartek, 2 kwietnia 2015

Trochę czarów, trochę baśni


Chleb i masło to za mało dla człowieka, 
jeszcze trzeba nam fantazji parę deka, 
trochę czarów, trochę baśni, 
żeby szary świat rozjaśnić, 
więc od bajek nigdy w życiu nie uciekaj! 

Z krainy czarów nie wagaruj, 
przed bajką nie zamykaj drzwi, 
kto chce choć trochę świat rozjaśnić, 
ten szuka baśni, tak jak my! 
Bajka dobra na dzień dobry i dobranoc, 
na zły humor i pogodę nieudaną, 
na początek i na finał,
więc dziś klasa przypomina 
wszystkim bajkom zanim z nami się rozstaną: 

Z krainy czarów nie wagaruj, 
przed bajką nie zamykaj drzwi, 
kto chce choć trochę świat rozjaśnić, 
ten szuka baśni, tak jak my! 

/Z krainy czarów nie wagaruj, Wanda Chotomska/

***
Dziś fotografie Alicji, która zawędrowała do krainy baśni, gdzie czary i magia nawet najbardziej smutny dzień potrafią zmienić w niezapomnianą przygodę.
Życzymy Wam dużo uśmiechu i tego, byście w każdym momencie życia potrafili odnaleźć drogę do własnych bajek.