niedziela, 1 lutego 2015

Amelia cz.2


Był wieczór zimowy.
Szalała śnieżyca.
Wiatr po ciemnym niebie
ciężkie chmury gonił.
Mały płatek śniegu,
samotny wśród tłumu
zapragnął pociechy-
ciepła ludzkich dłoni.
Padł na moje ręce
i usnął szczęśliwie
spragniony uczucia
płatek śniegu mały
kołysany do snu
uśmiechniętą myślą,
że czyjeś przyjazne
dłonie go ogrzały.

/Kalina Beluch, Płatek śniegu/

***

Dzisiejsza pogoda niewiele ma wspólnego z mroźną i śnieżną zimą, ale ponoć w niektórych rejonach Polski śniegu nie brakuje i zima wcale nie zamierza zbyt szybko ustępować miejsca wiośnie.
U nas dziś Amelka w towarzystwie srebrzystych płatków śniegu.
Życzymy Wam bajkowej niedzieli.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz