środa, 6 lutego 2013

droga do celu

"Bogowie skazali człowieka na bezustanne poszukiwanie ziemi obiecanej i oddalają go od niej, ilekroć widać ją wreszcie na horyzoncie; ale samo wdzieranie się na szczyt starczy, by wypełnić serce człowieka."

/A.Camus/

***

(..) Bo to jest jak droga... Pojawia się przede mną nagle, niespodziewanie, zachęca do postawienia na sobie stóp, pozostawienia śladów. Tuż na jej początku tli się drogowskaz. Strzałka tylko, nic więcej. Żadnych znaków, żadnych odpowiedzi na cisnące się do głowy pytania. Żadnej pewności.
Idę powoli, tak, by nie przeoczyć niczego. Zabrać to, co zabrać mogę, pozostawić to, czego jeszcze teraz nie mogę mieć. Nasycam oczy barwami, dotykam mijanych spraw, chwil, wrażeń. Spotykam ludzi, którzy tak jak ja dokądś zdążają, podobnie niepewni, zasłuchani w bicie serca lub podpowiedzi rozumu.  
Chłonę, co mogę. Z żalem zostawiam za sobą to, co musiałam ominąć. Czasem odwracam się smutna... nie, nie mogę się jeszcze zatrzymać. Jakiś głos we mnie każe iść dalej. Idąc tęsknię. Tak już mam. Wciąż za czymś tęsknię. Może za inną drogą. Może za tym, co musiałam zostawić nietknięte. Może za lekkim podmuchem tych lepszych wspomnień. 
Kolejna droga. Czas, który został mi darowany. Którego nie mogę przepuścić przez palce. Czas ciepła, słońca, zapachów róż, fiołków i konwalii. Roztańczonych, szalonych emocji. Czas pełny i jasny jak twarz słonecznika zwrócona ku niebu. 
 Otulona zwiewnym woalem marzeń zmierzam na swój szczyt. Gdzieś przecież jest (...)

/A.J/



Bywa, że wrażliwość artysty i jego umiejętności techniczne spotykają się w połowie drogi. Rodzi się wówczas piękno zatrzymanej chwili, delikatne i kruche, subtelne i miękkie - fotografia pełna blasku, malownicza opowieść o codziennej podróży do celu.


2 komentarze:

  1. czy można zgłupieć tylko z powodu dróg wielu ? :)nasumi

    OdpowiedzUsuń
  2. pewnie, zwłaszcza stojąc na rozdrożu :)

    OdpowiedzUsuń