Siadły sobie
raz na sanki
sympatyczne
dwa bałwanki
i tak pędzą
z górki w lesie,
aż kurzawa
w krąg się niesie.
Jeden brzózkę
trącił głową,
zgubił czapę
papierową,
drugi gałąź
musnął kosem
marchewkowy
skrzywił nosek.
Nic to! Pędzą
z dziarska miną,
aż tu korzeń
się nawinął...
Pach! Saneczki
suną drogą...
Kogo wiozą?
A, nikogo!
Stoczyli się
w śnieg podróżni.
Któż od śniegu
ich odróżni?...
Kto ich znajdzie,
ten dostanie
nos z marchewki
na śniadanie.
w śnieg podróżni.
Któż od śniegu
ich odróżni?...
Kto ich znajdzie,
ten dostanie
nos z marchewki
na śniadanie.
/Biała Jazda, Hanna Łochocka/
***
Prezentujemy Wam dziś słodkiego bałwanka, który wybrał się na saneczki.
Praca z maleństwami wymaga dużo cierpliwości, ale jej efekt zwykle wiąże się z mnóstwem pięknych emocji. Zdjęcia niemowląt chwytają za serca, często wyciskają łzy wzruszenia i są po prostu niezwykle ciepłe. Warto zatem chwytać ulotne chwile pierwszych miesięcy życia dzieci, gdyż są niepowtarzalne i jedyne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz