Historia wiecznie żywa

 Historia jest świadkiem czasów, światłem prawdy, życiem pamięci, nauczycielką życia.

/Cyceron/

***

Codzienność. Ciepłe polskie lato. Ludzie spieszą się do pracy, robią zakupy, niektórzy wybierają się na wakacje. Ulicami mkną nowoczesne samochody, wystawy sklepowe zachęcają najmodniejszymi trendami. Tu i ówdzie słychać wesoły śmiech dzieci, rozmowy, śpiew ptaka. Zwyczajny dzień. Spokój.
Otulające twarz promienie słońca skłaniają do przymknięcia powiek i zamyślenia.

I nagle przestrzeń przebija ostry ryk silnika samolotu. Gdzieś w oddali odgłosy dział i karabinów maszynowych. Niesamowity huk rozdziera otoczenie. Świat zmienia się w okamgnieniu. Dokoła tabuny dymu i ogień, wśród nich napierają na siebie pancerne kolosy. Ktoś krzyczy, że się pali. Ktoś inny uchyla się od strzału. W górze wciąż kołuje samolot co jakiś czas zrzucając bombę. Ranni, sanitariuszki, ubrudzeni prochem żołnierze, powstańcy... Ogromny czołg wtacza się na pole bitwy. Zmęczeni walką żołnierze z trudem unoszą osuwające się ciało jednego z kolegów... Jawa, sen? Fikcja, rzeczywistość?

Pasja, którą tworzą ludzie, miłośnicy historii. Pasja będąca stylem życia, wsparta wiedzą historyczną i techniczną. Ludzie w autentycznych mundurach Wermachtu, Wojsk Sowieckich, Armii Amerykańskiej, Powstania Warszawskiego. Ponad 120 sprawnych technicznie ciężkich pojazdów z czasów II Wojny Światowej. Inscenizacje licznych walk i bitew tj. "Akcja Burza", "Finlandia 44", "Bitwa pod Studziankami".
83 grupy i stowarzyszenia rekonstrukcyjne wyposażone w autentyczny sprzęt z tamtych czasów. Atrapy budynków tak autentyczne, że chce się ich dotknąć, wejść do środka, usiąść przy ognisku, spróbować nieziemsko pachnącej grochówki prosto z polowej kuchni.

Małe Podrzecze pod Gostyniem, tutaj się wszystko zaczęło. Wiosną 2008 roku zapadła decyzja, by Strefę Militarną umiejscowić właśnie tam. W pierwszym Zlocie wzięło udział 250 odtwórców scen batalistycznych oraz 20 pojazdów. Rok później liczba ta wzrosła do 500, w 2010 do 600. Dziś Strefa Militarna jest największym zlotem środowisk odtwórczych zajmujących się XIX i XX wiekiem w Polsce, uhonorowanym tytułem najlepszej imprezy odtwórczej 2010r.  Wystarczy zamknąć oczy i wsłuchać się w bijące serce historii. Wystarczy tam być, by na krótką chwilę wtopić się w czas wojen, walki o przetrwanie, by doznać prawdziwego, przepełnionego emocjami, pięknego patriotyzmu.

***

Kto był, zobaczył, przeżył, ten wie. Kto nie mógł uczestniczyć w tym niezwykłym przedsięwzięciu koniecznie musi wziąć w nim udział za rok. Tymczasem zapraszamy Was do obejrzenia kilkunastu fotografii, dzięki którym choć w jakimś stopniu będziecie mogli poczuć unikatowy klimat wojennych chwil.