środa, 4 września 2013

w sepii i w kolorze

"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić, aby ludzie, patrząc na twoje zdjęcia, cokolwiek odczuwali."

/Don MeCullin/

***

Dziś część druga wyjątkowych fotografii słodkiej Oliwki oraz towarzyszącego jej braciszka, Natana.
Dzieciaki podczas sesji bawiły się wspaniale, były otwarte i uśmiechnięte, dzięki czemu mogły powstać niezwykle naturalne, pełne ciepła i emocji zdjęcia, do których ich rodzice, a także oni sami, będą mogli powracać z sentymentem w wielu momentach życia.




"Większość ludzi próbuje zawrzeć w fotografii zbyt wiele elementów. Jeżeli robisz zdjęcie dziecka bawiącego się na łące, fotografuj dziecko, a nie drzewa, dom i wszystko co jest w zasięgu wzroku. Fotografia jest w rzeczywistości pewną deklaracją i im bardziej jest przejrzysta tym jest lepsza."

/Eliot Elisofon/









8 komentarzy:

  1. Cudne zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  2. zara zaraz... to Natan ma jeszcze młodszą siostrzyczkę??? :)nasumi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pogubiłeś się, prawda? ;))) no tak, TEN Natan ma siostrzyczkę, mój nie ma, a ten to nie mój ci ;) sesja mojego wkrótce, zaglądaj :)

      Usuń
    2. zara dostane kręcioła... ten ma, a nie ma, a jakby miał :)nasumi

      Usuń
    3. haha :) no ten i mój to nie ten sam, teraz lepiej?

      Usuń
  3. no nie bardzo... skoro ten ma, a ten nie ma, to który z nich ma, a skąd się wzięła?...hmm... to mi wygląda, na sumę zbiorów :)))nasumi

    OdpowiedzUsuń
  4. Hahaha Ten Natan na zdjęciach z Oliwką jest mój :p Daria

    OdpowiedzUsuń