czwartek, 26 listopada 2015

Mała podróż marzeń


Dzisiaj zjawił się na plaży
Konrad, który ciągle marzy.
Koc rozłożył i w półcieniu
marzyć zaczął w okamgnieniu.

Lecę w górę! Niesłychane!
Balon niesie mnie w nieznane.
Jest Australia. O! Kangury!
Strusie emu widzę z góry.

Wtem pojawia się Afryka
pełna zwierząt trochę dzika.
Są tu zebry, lwy, gazele
i antylop bardzo wiele.

O biegunie teraz marzę.
W mych marzeniach się odważę,
na spotkanie z niedźwiedziami,
wielorybem i fokami...

O wspaniałym marzę locie
w bardzo szybkim samolocie.
Zwiedzę Azję i Europę,
w Ameryce będę potem.

Słońce woła do Konrada:
- Ach mój drogi nie przesadzaj,
szumią fale, dość tych marzeń.
Czas na kąpiel pełną wrażeń.

/B. Forma, Konrad marzyciel/

***

W poprzednim wpisie poznaliście małego Antosia i jego bajkowych przyjaciół. Dziś obiecana część druga radosnej sesji zdjęciowej. Tym razem Antoś wybiera się w podróż swych dziecięcych marzeń. Zabiera ze sobą pluszowe misie oraz ulubioną wróżkę. 










2 komentarze: