wtorek, 2 lipca 2013

urodzinowo


Noblistka wielką poetką była. Niewątpliwie. Gdyby żyła, obchodziłaby dziś 90 urodziny. Co prawda miała wielu przeciwników, nazywających ją zagorzałą komunistką, wielbiącą Lenina i Stalina, ale nie o ideologię i osądzanie cudzych poglądów tu przecież chodzi.
Urodziła się w Kórniku pod Poznaniem, do którego, wg niektórych, nie pałała szczególnym sentymentem, jak i - ponoć - wypierała się faktu, iż pochodzi z Wielkopolski. Kórniczanie jednak, wbrew pogłoskom i plotkom, postanowili upamiętnić poetkę, stawiając jej wyjątkowy pomnik - zwyczajną, prostą ławkę, na której można przysiąść, porozmawiać, czy poczytać poezję lub cokolwiek innego. Ławeczka usytuowana jest nad kórnickim jeziorem, tuż przy uliczce spacerowej, w klimatycznym miejscu i nie da się przejść obok niej obojętnie. Na ławeczce siedzi kot, możliwe iż ten z wiersza poetki "Kot w pustym mieszkaniu", a tuż przy niej stoi sama poetka. Za życia pomników nie chciała, nie znosiła ich tak samo jak obchodzenia urodzin.  Twierdziła, że jedyną formą pomnika, jaką jest w stanie zaakceptować, jest właśnie ławeczka. Odsłonięto ją w przeddzień urodzin Szymborskiej, by tym samym uszanować jej zdanie na temat obchodzenia tego osobistego święta. Autorami rzeźby są Piotr Mastalerz i Dawid Szafrański.
Wszystkich lubiących wiersze poetki, jak również tych mniej przychylnie nastawionych do jej poezji, zapraszamy do wielkopolskiego uroczego Kórnika, słynącego z pięknego parku z mnóstwem unikalnych drzew i krzewów oraz Zamku, w którym spotkać można legendarną Białą Damę. Na Zamku otwarta jest wystawa wyklejanek Wisławy Szymborskiej, którą można oglądać przez najbliższe dwa miesiące.




Miłość szczęśliwa. Czy to jest normalne, 
czy to poważne, czy to pożyteczne - 
co świat ma z dwojga ludzi, 
którzy nie widzą świata? 

Wywyższeni ku sobie bez żadnej zasługi, 
pierwsi lepsi z miliona, ale przekonani, 
że tak stać się musiało - w nagrodę za co? 
za nic; 
światło pada znikąd - 
dlaczego właśnie na tych, a nie na innych? 
Czy to obraża sprawiedliwość? Tak. 
Czy to narusza troskliwie piętrzone zasady, 
strącą ze szczytu morał? Narusza i strąca. 

Spójrzcie na tych szczęśliwych: 
gdyby się chociaż maskowali trochę, 
udawali zgnębienie krzepiąc tym przyjaciół! 
Słuchajcie, jak się śmieją - obraźliwie. 
Jakim językiem mówią - zrozumiałym na pozór. 
A te ich ceremonie, ceregiele, 
wymyślne obowiązki względem siebie - 
wygląda to na zmowę za plecami ludzkości! 

Trudno nawet przewidzieć, do czego by doszło, 
gdyby ich przykład dał się naśladować. 
Na co liczyć by mogły religie, poezje, 
o czym by pamiętano, czego zaniechano.

Miłość szczęśliwa. Czy to jest konieczne? 
Takt i rozsądek każą milczeć o niej 
jako skandalu z wysokich sfer Życia. 
Wspaniale dziatki rodzą się bez jej pomocy. 
Przenigdy nie zdołałaby zaludnić ziemi, 
zdarza się przecież rzadko. 

Niech ludzie nie znający miłości szczęśliwej 
twierdzą, że nigdy nie ma miłości szczęśliwej. 

Z tą wiarą lżej im będzie i żyć, i umierać.


/W.Szymborska, Miłość szczęśliwa/


9 komentarzy:

  1. a dlaczego ja jeszcze w tym Kórniku nie byłem ...? nasumi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. może teraz się zmotywujesz i przybędziesz? to ok 50 km od naszej mieściny, więc tym bardziej zapraszamy :) najpiękniej jest na początku wiosny, gdy kwitną rododendrony i azalie w arboretum, potem magnolie i bzy, po prostu trzeba to zobaczyć i poczuć :)

      Usuń
    2. przecież mogłem skręcić z A2... hmm... ująłem w planach :)nasumi

      Usuń
    3. czyżbyś był w pobliżu? :)

      Usuń
    4. prawdę mówiąc wyjeżdżając z Poznania miałem pojechać prosto, ale z braku dość czasu skręciłem na A2... i dobrze, bo widzę, że tam mi zejdzie :))) nasumi

      Usuń
    5. qrcze nooo :) trzeba było mówić wcześniej, może dałoby się zorganizować jakieś "widzenie" :)

      Usuń
    6. ja widziałem koziołki :)nasumi

      Usuń
  2. Nie rozumiem ludzi z tego miasta. Noblistka się ich wypierała, wstydziła, może nawet nienawidziła a oni jej pomnik postawili.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. widać jednak jakiś sentyment mają... wiesz, czasem lepiej jest być ponad coś, niż pielęgnować w sobie żal :)

      Usuń